Poszukiwanie właściwego auta rozpoczęło się blisko rok temu. Miało to być… Porsche 912. Rzeczywistość okazała się bardziej prozaiczna. Budżet przeznaczony na zakup Porsche do remontu przekraczałby budżet, jaki planuję na zakup i restaurację Datsuna.
Przy poszukiwaniu auta dwukrotnie odwiedziłem Jakuba z Datsun Europe (dzięki za pomoc Kuba) oglądając dwa dostępne w owym czasie auta. Żadne jednak nie przypadło mi do gustu, ponieważ moje założenia były następujące:
Auto ma być starsze niż ja.
Auto ma być z pierwszej serii produkcyjnej.
Ze sprawnym silnikiem.
Najchętniej z manualną skrzynią biegów.
Ostatniego warunku nie udało mi się spełnić, ale mam nadzieję, że wybrany automat nie będzie problemem.