W tym tygodniu kupiłem przednią szybę. Moja zaczynała się rozklejać, z przodu po stronie pasażera. Zebrały się tam bąbelki powietrza i nie było szansy jej uratować. Nowa szyba przyjechała zapakowana w największy karton jaki w życiu widziałem. Większy niż karton od sporego telewizora…
Szyba jest w oryginalnym, lekko niebieskim kolorze.