Nic tak dobrze nie poprawia nastroju, jak ciężka praca. Cieszę się z efektów. Jak również z tego, że nie będę musiał wysyłać chromów do renowacji. No może nie wszystkich. Jedna z ramek drzwi jest uszkodzona (widziałem to już przy zakupie auta) i wymaga naprawy. Ramek drzwi jeszcze nie polerowałem. Zajmę się tym później. Tymczasem gotowa jest ramka tylnej i przedniej szyby, oraz ramy okienek bocznych. Brak mi też jednego elementu łączącego narożnik szyby. Trzeba będzie dorobić…