Dzisiejszy dzień to mozolna praca polegająca na sortowaniu rzeczy do cynkowania, dla Konrada, do malowania czarnego i chromowania.
Oprócz tego szukam amortyzatorów, oddałem zawiasy drzwi do regeneracji do zaprzyjaźnionej firmy Polmor oraz zdjąłem stare opony z felg. Blok silnika jest przygotowany do malowania i w środę zdaję go do lakierni. W międzyczasie odwiozłem też wiązkę elektryczną kokpitu do elektryka. Właściwie to nie zdążyłem tylko oddać radia do naprawy i przeglądu.